Nie mam pojęcia jaki może być mój ojciec, lecz z tego co pamiętam to raczej dobrze się z nim dogadywałam. Ostatni raz się z nim spotkałam kiedy miałam 13 lat. Właśnie siedzę w samolocie do Los Angeles. Z lotniska ma mnie odebrać Ryan. Trudno mi będzie mówić do niego "Tato", przecież nie widzieliśmy się 6 lat no, ale cóż. Dam jakoś radę. Na szczęście umiem perfekcyjnie angielski więc nie będzie problemów by z kimś rozmawiać. Mamy wakacje więc na razie nie będę musiała chodzić do szkoły.
Obudził mnie głoś informujący pasażerów o lądowaniu. Zapięłam szybko pasy i czekałam aż będziemy już na ziemi. Po wyjściu z samolotu włożyłam słuchawki do uszu i puściłam piosenkę Jamesa Arthura - Impossible. Ta nuta tak jakoś mnie uspokaja. Zaczęłam się rozglądać i ujrzałam go. Podeszłam do niego po czym on ujął mnie w uścisku.
- Córcia. Tak strasznie tęskniłem - powiedział.
- Gdybyś tęsknił przyleciałbyś do mnie - odpowiedziałam.
- Wiesz, że nie mogłem - westchnął smutno.
Ruszyliśmy do samochodu i po jakiś 30 minutach byliśmy w hotelu.
- Na 2 dni musimy zostać w hotelu, ale później przeniesiemy się do domu - uśmiechnął się.
- No ok, skoro musimy.
Hotel był ogromny i było widać, że nie tani. Weszliśmy do windy i pojechaliśmy na 7 piętro. Ojciec zaprowadził mnie do swojego pokoju a on sam udał się do swojego. Mój pokój był piękny. Duże łóżko na środku pokoju, duże szafy i wspaniała łazienka. Zostawiłam swoje torby w salonie przy komodzie. Wyciągnęłam z walizki swoją piżamę, udałam się do łazienki i po przebraniu się poszłam spać. Przebudziłam się o godzinie 1:00. Nie mogłam zasnąć więc stwierdziłam, że przejdę się po hotelu. Ubrałam się w byle jakie ciuchy i wyszłam z pokoju. Szłam długim korytarzem i nagle przechodząc koło jednego z pokoi usłyszałam jęki i krzyki. Na samą myśl co tam się wyrabia zaśmiałam się. Pochodziłam jeszcze chwilę po hotelu i wróciłam do swojego apartamentu dalej spać.
- Wstawaj skarbie - tata próbował mnie rozbudzić.
- Jeszcze chwilkę tatusiu - zakryłam głowę poduszką.
- No dobra sama tego chciałaś - powiedział i gdzieś poszedł.
- Pewnie sobie odpuścił - pomyślałam gdy nagle poczułam jak zostaje oblana lodowatą wodą.
Szybko wyskoczyłam z łóżka.
- Aaaaa ! Zimne !!! - krzyczałam.
- Hhahaahaha. Mam już sposób, żeby cie budzić. A teraz idź się ubierz bo ja muszę iść do pracy - powiedział i poszedł do kuchni.
Wybrałam zestaw i poszłam do łazienki. Założyłam biały prześwitujący top z napisem "Peace" i krótkie czarne spodenki. Zęby umyłam, włosy wyprostowałam i lekko pomalowałam oczy. Wyszłam z łazienki i udałam się do kuchni. Na stole leżał talerz z naleśnikami.
- Która godzina tak w ogóle?- zapytałam.
Ojciec spojrzał na zegarek
- 14 - uśmiechnął się.
- No tak. Wstajesz rano a tu obiad - zaśmiałam się.
Usiadłam do stołu i zabrałam się za jedzenie pysznych naleśników.
- Dobra córcia ja muszę załatwić kilka spraw i wrócę w nocy. Tu masz bilety M&G na koncert Justina. Po koncercie pójdź za kulisy i czekaj tam na Justina, on odprowadzi cię do pokoju. Ja go o wszystkim poinformuje - powiedział mój tata wręczając mi bilety.
Nie powiedziałam mu, że go ubóstwiam więc nie okazywałam radości kiedy dostałam bilety. Wreszcie moje marzenia się spełnią. Wyszłam z samochodu i udałam się do areny. To wszystko było takie ogromne i nierealne.
JEŻELI JUŻ PRZECZYTAŁAŚ/AŁEŚ TO ZOSTAW KOMENTARZ ZE SWOJĄ OPINIĄ. :)
Super <3 Już nie mogę się doczekać tego kiedy się spotkają <3 Czekam na nn :* / Nieosiagalna2
OdpowiedzUsuńWspaniały *.* tak dalej siostrzyczko :))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział <3 Czekam na następny ;)) Liczę że spodobają ci się moje blogi ^^ ;**
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział Dawajcie dalej :)
OdpowiedzUsuńO żesz Ty .!
OdpowiedzUsuńNo .. to może na początku heeey .! hah xd
no więc .. może zacznę tak :
Doslownie przed 10 minutami jak nie mniej odkrylam twojego bloga .. i. ... już go ubóstwiam .!
To jest niesamowite .!
Jezu .. po prostu zakochalam się od samych bohaterów prologa 1 rozdzialu .. OMG to jest meeeeega zajebiste .!
Ciekawa jestem co będzie gdy oni się spotkają .?!
Dodaj jak najszybciej nowy .!
Nie mogę się doczekać .!
Mam nadzieję że będzie trochę dluższy niż ten ..
No to chyba na tyle .. co chcę jeszcze dodać ..
Informuję Cię o tym iż dodaję Cię do obserwowanych .. <3
+ zapraszam do mnie :
http://one-die-one-love-one-life.blogspot.com/
http://you-me-us-forever.blogspot.com/
Pozdrawiam kochana i życzę weny .!! <3
~ Weronika Bieber ..
Suuuuuuuuper pisz dalej<3
OdpowiedzUsuńGeniusz opowiadań werka <3
OdpowiedzUsuń